Grochówka - zupa krem

Tak to juz bywa zazwyczaj, że żona spełnia kulinarne zachcianki męża.Pora na grochówkę może nie ta... ale jesień się zbliża wielkimi krokami, cały dzień lało i naszło mnie na gotowanie. Jakiś czas temu dostałam na nią "zamówienie". W pierwotnej wersji miała być to zwykła grochówka... ale, że groch leżał i leżał... no ewidentnie coś z nim było nie tak... Po dobie moczenia... i 3h gotowania połowa się rozpłynęła niemalże bez śladu a druga tylko delikatnie zmiękła. Dziwne prawda? I co z tym fantem zrobić mam? Przypomniałam sobie o cudzie techniki! Blenderze! zupę zmiksowałam i to był strzał w 10! mąż na wstępie zjadł 2 miski.... ale to dobrze bo wyszło mi zupy w porcjach wojskowych.

Składniki:

• 3l wody
• 0,5kg grochu łuskanego( ja miałam połowki)
• 0,4kg zeberek
• 0,3kg wędzonego boczku
• 1 duża cebula
• 3 liście laurowe
• 5 ziarenek ziela angielskiego
• 3 ząbki czosnku
• majeranek 
• sól
• pieprz
• marchew
• seler
• pietruszka
• 2 duże ziemniaki
• 1/3 masła
• 4 łyżki mąki
• 0,3l mleka

Wykonanie:

Groch zalać woda dzień wcześniej. W wodzie w której się moczył ugotować go wraz z mięsem i boczkiem (powinno to zająć ok. godzinę... chyba, że groch jest taki złośliwy jak mój... to może trochę dłużej). Obraną marchewkę, seler i pietruszkę dorzucić i gotować do miękkości. W międzyczasie dodać pokrojone w małą kostkę ziemniaki, ziele angielskie,liście laurowe i zgnieciony czosnek.Gdy się warzywa ugotują wyjąć je z zupy wraz z mięsem, liśćmi laurowymi i zielem angielskim. Warzywa i mięso pokroić i włożyć spowrotem do zypy. Na patelni rozpuścić masło i usmażyć cebulkę. Wrzucić do zupy. Na tej samej patelni zrobić zasmażkę z masła i mąki i dodać do niej mleka, wymieszać i też wrzucić do zupy. Doprawić solą, pieprzem i sporą ilością majeranku. Zblenderować i cieszyć się smakiem pysznej pożywnej zupy.
Podawać z grzankami :)

Smacznego!

P.S.Grochówa gęsta, że aż łyżka staje:)

Sandra