Składniki:
- 4 jabłka ( z doświadczenia wiem, że najlepsze są te trochę kwaśniejsze)
- cynamon
- 2 łyżeczki suszonej żurawiny (w tv sypali rodzynki ale ja nie cierpię rodzynek)
- 1/2 szkl.cukru
- rolka ciasta francuskiego
- opcjonalnie rozbełtane jajko
Wykonanie:
Jabłuszka obieramy i wydrążamy z nich środek. Cukier mieszkamy z cynamonem i pokrojona cieniutko żurawiną.Rozwijamy ciasto francuskie i tniemy je na 4 równe kwadraty ( ostatecznie prostokąty też mogą być ;))na każdy kwadrat układamy jabłuszko i wsypujemy w środek mieszankę. Zawijamy jabłko szczelnie ciastem tak by 4 rogi były u góry a jabłko nigdzie nie wystawało.Smarujemy jajkiem i nakłuwamy widelcem.
Piec w 200'C przez 10 min następnie zmniejszyć temp. do 150-160 na kolejne 10 min. by jabłuszko sobie w środku doszło.
Smacznego!!!!
Sandra
mówi się po hebrajsku, nie po żydowsku :P
OdpowiedzUsuńco za różnica? przecież wiadomo o co chodzi?
OdpowiedzUsuńsuper deser...pyszne połączenie :)
OdpowiedzUsuńjabłka we francuskim to idealne połączenie
OdpowiedzUsuńElficzna dziekuje:) Dusia też mi się tak wydaje:)
OdpowiedzUsuńale mi ślina cieknie mniammmmmmmmmm
OdpowiedzUsuń