Ciasteczka pełnoziarniste z czekoladą i orzechami

Zaczynam przygodę z mąką pełnoziarnistą. Nie mogłam jej niestety nigdzie dostać i kupiła mi ją koleżanka z pracy, która zasugerowała, że mogę się odwdzięczyć jakimś domowym wypiekiem  Doszłam do wniosku, że nic nie pasuje lepiej do porannej herbaty lub kawy niż kruche ciasteczka z czekoladą i orzechami! I tak oto mój dom wypełnił się cudownymi zapachami...

Składniki (na ok. 45 ciastek):

• 3 i 1/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
• 3 jajka
• 300 g masła
• szklanka cukru 
• olejek waniliowy
• tabliczka gorzkiej czekolady
• ok. 70g orzechów laskowych
• 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
• szczypta soli

Wykonanie:

Na wstępie pokroić czekoladę i orzechy. Masło utrzeć z cukrem. Dodać pojedynczo jajka (jajko i ucieramy, kolejne jajo i ucieramy...) i olejek waniliowy. W osobnej misce wymieszać mąkę z solą i sodą i dorzucić do utartego masła. Szybko wymieszać i dodać czekoladę i orzechy. Powinna wyjść gęsta masa.

Piekarnik rozgrzać do ok 180 stopni. Na blachę wyłożyć papier do pieczenia. Z ciasta formować kulki i wykładać na blachę zostawiając odstępy. Piec ok 15-20 min BEZ TERMOOBIEGU.

Ciastkami pachniało w całym domu :) Przepis jest naprawdę banalny a ciasteczka są wyśmienite.

Oczywiście dodatki są dowolne, ja chciałam dodać suszoną żurawinę ale niestety kiedy zajrzałam do szafki okazało się, ze już się skończyła... 

Polecam wszystkim łasuchom :) 

Ola

P.S. przepis znalazłam na blogu http://www.malacukierenka.pl/ciasteczka-pelnoziarniste-z-czekolada.html