Nie ma się co oszukiwać...pieczone pączki nigdy nie będą smakować tak jak te smażone i nikt nigdy mnie nie przekona, że jest inaczej. Co wcale nie znaczy, że pieczone są gorsze:) Tym bardziej, że są dietetyczne ( jak na pączki oczywiście)
Składniki:
- ok 420g mąki
- 70g masła
- 250 ml mleka
- 20g drożdży
- 8 łyżeczek cukru
- słoiczek dżemu
Mąkę przesiewamy do miski. W rondelku podgrzewamy masło i mleko. W kubeczku rozcieramy drożdże z cukrem. Studzimy mleko z masłem tak by było cieple a nie gorące i dodajemy do mąki mieszamy i dodajemy drożdże. Zagniatamy całość i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok 1,5h. Po tym czasie ponownie zagniatamy ciasto i formujemy kuleczki. Odstawiamy na kolejne 30min do wyrośnięcia. Rozgrzewamy piekarnik do 190'C i pieczemy ok 20min. Wyciągamy, odkładamy na kratkę do przestudzenia i za pomocą szprycy nadziewamy dżemem. Lukrujemy lub posypujemy cukrem pudrem i delektujemy się tłustym czwartkiem :)
Smacznego
Sandra
P.S. Dodam, że te pączki wygrały w konkursie radiowym! Dzieki nim czeka mnie białe szaleństwo na desce w Czechach :D
Piękne te pączusie! :-) I jakie apetyczne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Córka z AZS i alergia wprost je Uwielbia. Robię je z różnymi owocami i nadzieniami
OdpowiedzUsuń