Faszerowany ziemniak pieczony

- co chcesz na obiad?
- ziemniaki, mięso i cebule
- a konkretniej?
- obojętnie byle z tymi składnikami

jak widać wymagań wielkich nie było... ja pieczone ziemniaki uwielbiam szkoda ze to takie tuczące, syte i ruszać z przejedzenia się po tym nie da. Z racji chorobowego aresztu domowego musiałam wymyślić coś ze składników znajdujących się w domu i w ten oto sposób wyszło mi to. Warto dodać iż waga ziemniaka wahała się od 400 do 520g a użyłam ich aż 5 ;).

Składniki:

• 5 dużych ziemniaków 
• 1/2 czerwonej papryki
• 1/2 zielonej papryki
• 1/2 żółtej papryki
• Kawałek papryki ostrej 
• 1/2 cukinii
• 1 duża pierś z kurczaka
• 1 czerwona cebula
• 1 zwykła cebula
• 1 marchewka
• 5 łyżek śmietany
• 2 ząbki czosnki
• 1 łyżeczka oregano
• ulubione przyprawy ja z lenistwa użyłam gotowej mieszanki " Fajita"
• sól i pieprz
• oliwa z oliwek
• 60g sera żółtego plus do posypania

Owsianka z bananem i żurawiną

Zdrowe syte śniadanie. Nigdy wcześniej nie przepadałam za owsianka dopóki nie zrobiłam sobie jej sama. Polecam ją każdemu. PYYYCCCHHHHAAA! Składniki starczają na 1 porcje. Ja najadam się nią do syta, mężowi robię podwójną.

zdrowa tortilla z hummusem, szpinakiem i indykiem

Miłość do hummusu zakwitła we mnie w pierwszej sekundzie zetknięcia się tej pyyyysznej pasty z moim podniebieniem. MNIAM. uzależnienie, uzależnienie i jeszcze raz uzależnienie! Ale to nie przepis na hummus tym razem ;) Szczerze przyznam, że kupuje w domu nigdy jeszcze nie robiłam - wstyd :(
Powracając do tortilli. Danie z serii, zdrowych, szybkich, sytych i smacznych. Mogę się mylić bo ekspertem nie jestem ale wydaję mi się ze jakoś specjalnie kaloryczne to to też nie jest. NAPEWNO MNIEJ KALORYCZNE NIŻ STANDARDOWY KEBAB CZY TORTILLA! Ja osobiście najadłam się jedną sztuką ;) Smakowało mi niesamowicie a mąż? pochłonął 3 sztuki i do tej pory leży do góry brzuchem.

Sałatka z indykiem

Godzina 21:30 a mnie naszło na sałatkę... Na szczęście wszystko pod ręką a przygotowanie zajęło 10 min :)
Zniknęła równie szybko... nie cała oczywiście! Resztę ostawiłam na jutro do pracy. Wiadomo - postanowienia noworoczne jak co roku - będę się zdrowiej odżywiać i schudnę! Już mi się chce śmiać, ale sałatka była dobra;)